Hell's Beauty by paaatriziaa

Na chwilkę powrócę jeszcze wspomnieniami do moich długich paznokci pokrytych lakierem hybrydowym z najnowszej kolekcji Indigo Nails x Sin by Mannei - My Fav Bag. My Fav Bag to jeden z najmodniejszych odcieni w całej palecie barw. Szlachetny taupe, czyli nietypowy odcień beżu, który powinna posiadać każda kobieta w swojej kolekcji lakierów hybrydowych. Domieszka szarości sprawia, że My Fav Bag nie jest ani ciepły, ani zimny. Taupe to kolor pomiędzy chłodną szarością, a ciepłym odcieniem glinki, dlatego tak trudno go sklasyfikować. Nie można jednak nie przyznać, że jest niezwykle szykowny i oryginalny.

Bądź ze mną na bieżąco:

Kolekcja Indigo Nails x Sin by Mannei to same gwiazdy. Cała seria zawiera takie kolory jak:

Devil Wears Red - najbardziej klasyczny ze wszystkich odcieni czerwieni. Devil Wears Red to królowa wśród czerwieni. Bez dwóch zdań będzie pasowała każdej kobiecie, perfekcyjna na każdą porę roku i na każdą okazję, nie pozostanie niezauważona. Tak wspaniały odcień dodaje pewności siebie, zmysłowości, klasy.
My Name Is Sara - to klasyczny, bardzo elegancki i szykowny burgund, odcień ciemno-czerwonego wina, z delikatną nutką różu. Perfekcyjny na jesień i zimę, wiosną i latem umili wieczorne wyjścia i specjalne okazje (randka, wyjście na miasto z przyjaciółkami). Kolor jest zmysłowy, urzekający i nietuzinkowy.
Juice - odważny, mocno intensywny, nietuzinkowy, ale i elegancki, klasyczny. To połączenie ciemnego burgundu z subtelną nutą fioletu. Perfekcyjny na wieczór, sprawdzi się w szczególności jesienią i zimą, gdy tak ciemne kolory królują na paznokciach wszystkich kobiet.
Billionaire - granat, który na pewno przypadnie do gustu każdej z Was. Głęboki, dostojny, wyjątkowo elegancki. Alternatywa dla klasycznej czerni. Sprawdzi się o każdej porze roku i na każdą okazję. Perfekcyjnie podkreśli kobiecy charakter i będzie wyglądał przepięknie również solo. Taki jest właśnie Billionaire.
My King Arthur - iście królewski, nietuzinkowy klasyk - przepiękny, stonowany grafit, w którym dostrzegam zmieszane nuty butelkowej zieleni i głębokiego granatu. My King Arthur to perfekcyjna alternatywa na jesień i zimę dla wszędobylskiej czerwieni, czerni, granatu. Wysmakowana szarość spodoba się kobietom ceniącym nieoczywiste odcienie.
My Fav Bag - czyli bohater wpisu.
Diamonds For Breakfast - to słodki nude z subtelną nutką różu. Niezwykle kobiecy, elegancki. Idealny dla kobiet, które nie mogą pozwolić sobie na ekstrawaganckie kolory ze względu na wykonywaną pracę. Diamonds For Breakfast podkreśli piękno każdych dłoni, wzbudzi zachwyt i nie pozostanie niezauważony. Idealny na każdą okazję i na każdą porę roku.
Sin City - to cudowny, jasny odcień szarości z nutką chłodnego fioletu. Ponadczasowy, uniwersalny, będzie wspaniałym uzupełnieniem wielu stylizacji z odcieniami takimi jak czerń, szarości, róże, fiolety.

Czy odcień taupe przypadnie Wam do gustu?

Pompolina to pół-kryjący lakier hybrydowy w przepięknym kolorze chłodnej, przybrudzonej szarością bieli z kolekcji Mama Style by Natalia Siwiec. To idealny sposób na bardzo naturalny manicure, gdzie dłonie wyglądają na wyjątkowo zadbane, świeże i subtelne. Perfekcyjną ozdobą, idealnie współgrającą z naszym kolorem Pompolina, jest pyłek Glammer Silver, który urzeka swą perłowo-białą poświatą. Zarówno pół-transparentny kolor Pompolina, jak i efekt Glammer Silver odnajdziecie w sklepie internetowym Indigo Nails.

Bądź ze mną na bieżąco:

Jeśli stawiacie na delikatność i subtelność w manicure, to w Indigo Nails znajdziecie wiele delikatnych, pół-transparentnych odcieni, między innymi:

Natural- najdelikatniejszy, pół-transparentny lakier hybrydowy z Indigo Nails, a tym samym niekwestionowany bestseller. Przepięknie prezentuje się jako podkład pod manicure francuski, często wybierany pod babyboomer lub po prostu solo, by nadać zdrowy wygląd płytce paznokcia.
French Pink - ciemniejsza wersja odcienia Natural i Milky Pink. Mocniej kryjący, bardziej zimny. Jest bardzo dobrym podkładem pod manicure francuski i babyboomer.
French White - mleczno-biały odcień, mniej kryjący od "czystej" bieli lakieru hybrydowego Mr. White. Doskonale sprawdzi się jako biały podkład pod pastelowe odcienie.
Milky Pink - sobowtór bestsellera Natural, jednak w mlecznej (bardziej rozbielonej) wersji. Sprawdzi się idealnie jako podkład pod francuski manicure i babyboomer. Solo nada zdrowy wygląd płytce paznokcia.
Milky White - mleczno-biały odcień, a tym samym mniej kryjąca wersja odcienia French White. Doskonale sprawdzi się jako biały podkład pod pastelowe odcienie.
Pompolina - bohater wpisu.
Good Idea - jaśniutki, subtelny, mleczny beż z nutką brzoskwini. Już myślę nad tym, by kiedyś połączyć ten lakier z Glammer Gold - efekt byłby na pewno piorunujący.
Strawberry Milk - jasno-różowy pół-kryjący odcień, który (jak sama nazwa wskazuje) kojarzy się bardzo mocno z truskawkowym mlekiem. Przepięknie wygląda na paznokciach solo.

Podobają Wam się pół-transparentne odcienie?

Są takie zdobienia, które mogłabym ponawiać co jakiś czas. Jednym z nich jest właśnie "dym" stworzony pudrami akrylowymi w odcieniach neonowych: Neon Pink Fruit, Neon Mandarine, Neon Blue Cocktail, Neon Lime i Neon Lemon z Indigo Nails. Oszałamiające i niebywale ciekawe zdobienie zwraca na siebie uwagę, nie może więc dziwić fakt, że w jeden dzień stało się hitem Internetu. A Wam się jak podoba?

Bądź ze mną na bieżąco:

Zdobienie jest wyjątkowo proste do wykonania. Potrzebujemy jedynie czarnego lakieru hybrydowego Mr. Black lub czarnego żelu w pędzelku Black Poison lub czarnego żelu do zdobień Arte Brillante Black Poison, top'a nabłyszczającego bez warstwy dyspersyjnej Dry Top, białego żelu do zdobień Sugar Effect, pudrów akrylowych w neonowych odcieniach, cleaner'a do przemywania masy żelowej Wipe Off lub cleaner'a do odtłuszczania naturalnej płytki, a także pędzli: jednego do naniesienia podkładu i drugiego do zaaplikowania neonowych pudrów.

Kilka prostych kroków:

Przygotowujemy płytkę paznokcia.
Aplikujemy czarny lakier hybrydowy Mr. Black lub czarny żel w pędzelku Black Poison lub czarny żel do zdobień Arte Brillante, utwardzamy. Oczywiście możecie próbować również na innych kolorach (zdobienie przepięknie wygląda na bieli, pastelach, jasnych i ciemnych kolorach).
Aplikujemy top bez warstwy dyspersyjnej Dry Top, utwardzamy.
Za pomocą białego żelu do zdobień Sugar Effect i pędzelka Aquarelle Sting nanosimy cienką linię stworzoną z produktu na krawędzi paznokcia - od góry do dołu. Nie utwardzamy.
Pędzlem (najlepiej takim, którego nie używacie na co dzień, ponieważ będzie miał ścisły kontakt z cleaner'em i może się rozwartwić) rozmywamy Sugar Effect tworząc dym. W praktyce nasz dym rozlewa się o wiele lepiej przy pomocy cleaner'a do odtłuszczania płytki, aniżeli cleaner'a do przemywania masy żelowej Wipe Off, dlatego warto wziąć to pod uwagę. Zdobienie rozmywamy do uzyskania zadowalającego efektu. Utwardzamy.
Posypujemy nasz dym pudrami akrylowymi tworząc ombre. Miękką szczoteczką delikatnie wcieramy produkt w biały podkład, by uzyskać gładkie przejście.
Miękką szczoteczką usuwamy nadmiar pyłu z paznokcia.
Aplikujemy top bez warstwy dyspersyjnej Dry Top, utwardzamy.

Gotowe. Prawda, że proste i przyjemne?

Podobają Wam się tak odważne zdobienia?

Odcień Sin City kojarzycie już pewnie z palety żeli w pędzelku Indigo Nails. Żel w pędzelku o tej samej nazwie w końcu zyskał swój odpowiednik w kolekcji lakierów hybrydowych. Fakt ten bez wątpienia zadowoli wiele jego (Sin City) wiernych fanek, które pozostają przy lakierach hybrydowych i na żel w pędzelku nie mogły się zdecydować. Sin City to cudowny, jasny odcień szarości z nutką chłodnego fioletu. Będzie wspaniałym uzupełnieniem wielu stylizacji z odcieniami takimi jak czerń, szarości, fiolety, granat, butelkowa zieleń. Wspaniale wygląda połączony z folią transferową, folią Mirror Effect i kryształkami Swarovskiego. A Wam jak się podoba?

Bądź ze mną na bieżąco:

Kolekcja Indigo Nails x Sin by Mannei perfekcyjnie rozpoczęła rok 2018 w Indigo Nails. Kolory wpisały się idealnie w aktualną porę, ale myślę, że przez cały rok będą wybierane przez kobiety na całym świecie. Kolekcja Indigo Nails x Sin by Mannei to osiem wspaniałych odcieni:

Devil Wears Red - klasyczna, krwista czerwień,
My Name Is Sara - bardzo elegancki i szykowny burgund,
Juice - odważne połączenie ciemnego burgundu z subtelną nutą fioletu,
Billionaire - głęboki, dostojny, wyjątkowo elegancki granat,
My King Arthur - przepiękny, stonowany grafit, w którym odnajdziemy nuty butelkowej zieleni i głębokiego granatu,
My Fav Bag - szlachetny taupe, czyli nietypowy odcień beżu,
Diamonds For Breakfast - to słodki nude z subtelną nutką różu,
Sin City - cudowny, jasny odcień szarości z nutką chłodnego fioletu.

Znacie już te kolory? W tym wpisie znajdziecie je wszystkie.

Czy Sin City wpadł Ci w oko?

My King Arthur to grafitowy lakier hybrydowy z Indigo Nails, w którym zauważam osobiście nutkę butelkowej zieleni zmieszanej z głębokim granatem. Odcień jest elegancki, stonowany i jest wspaniałym podkładem pod wszelkie zdobienia. Prezentuje się świetnie w towarzystwie folii transferowej, folii Mirror Effect, z kryształkami Swarovskiego oraz pyłkami, takimi jak chociażby Snow Effect, Holo Effect czy Pixel Effect. Podoba Wam się ten kolor z nutką tajemnicy i mroku?

Bądź ze mną na bieżąco:

Kolekcja Indigo x Sin by Mannei miała premierę 10 stycznia. W jej skład weszło osiem wspaniałych, bardzo kobiecych kolorów: głęboki granat Billionaire, krwista czerwień Devil Wears Red, bordo My Name Is Sara, głęboka wiśnia z odrobiną fioletu Juice, chłodny nude z nutą jasnego fioletu Sin City, słodki nude z nutką różu Diamonds For Breakfast, mroczna szarość My King Arthur i taupe My Fav Bag. Kolory pokazywałam chwilkę po premierze. Możecie zobaczyć je w całej okazałości tutaj. Wszystkie lakiery hybrydowe zyskały nową pojemność 7 ml, którą znajdziecie obecnie w cenie 33 zł. Nowością jest także ulepszona konsystencja. Lakiery hybrydowe z kolekcji Indigo x Sin by Mannei mają piękne krycie - stuprocentowe uzyskamy już przy pierwszej warstwie, a średnio-gęsta konsystencja sprawia, że aplikacja jest wyjątkowo przyjemna. Lakiery hybrydowe nie pozostawiają smug i delikatnie się samopoziomują. Macie już w swojej kolekcji któryś z kolorów?

Widziałyście kolekcję Indigo x Sin by Mannei?

Jakiś czas temu marka BIZUU wybrała do swojej kolekcji wiosna/lato 2018 pięć wyjątkowych kolorów lakierów hybrydowych z Indigo Nails. Projektantki wyselekcjonowały kolory radosne, intensywne w swej delikatności i wyjątkowo subtelne. Barwy, które uwodzą i odzwierciedlają kobiecą naturę. To bez dwóch zdań najmodniejsze kolory sezonu. Zostały nimi: Love, More Love, Cranberry, Aquarius i bohater dzisiejszego wpisu, czyli Raspberry Girl.

Bądź ze mną na bieżąco:

Indigo Nails zostało kreatorem manicure podczas pokazu BIZUU SS 2018. Bazą stylizacji stworzonych specjalnie na pokaz zostało pięć przepięknych, wiosenno-letnich kolorów wybranych przez projektantki BIZUU. Odcienie perfekcyjnie współgrały z kolorami występującymi w kolekcji wiosna-lato BIZUU.

Czy znacie któryś z tych radosnych lakierów hybrydowych?

Raspberry Girl - bohater wpisu. Przepiękna jasna, malinowa czerwień w stonowanym wydaniu, która posiada w sobie nutkę różu. W każdym świetle wygląda nieco inaczej, przez co ciężko uchwycić jej właściwą barwę. W sztucznym świetle intensywna, w dziennym przybiera nieco delikatniejszą wersję. Uwielbiam tę barwę.
More Love - słodki, delikatny odcień nude z nutką różu.
Love - subtelny fiolet z odrobiną różu. Bardzo kobiecy i delikatny.
Aquarius - prześliczny, jasny, lecz intensywny błękit. Idealna baza pod efekty.
Cranberry - jasny i bardzo soczysty odcień malinowej czerwieni z subtelną drobinką w odcieniu srebra. Cranberry posiada w sobie także nutkę różu, przez co idealnie sprawdzi się o każdej porze roku.

Który z kolorów wybranych przez BIZUU podoba Ci się najbardziej?

Kilka dni temu premierę miała nowa seria BIO AYURVEDA polskiej marki Orientana. To cztery unikatowe dermokosmetyki oparte na dwóch roślinach, których indyjskie nazwy (kumkumadi i turmeric) znalazły się w nazwach samych produktów. BIO AYRURVEDA to kolekcja produktów (bogaty krem i hydrokuracja) opartych na dwóch wyżej wymienionych składnikach.

Bądź ze mną na bieżąco:

Dermokosmetyki oparte są na dwóch roślinach:

kumkumadi, czyli szafran, to współcześnie najdroższa przyprawa świata. Szafran przez to uważany jest za towar niezwykle luksusowy. Od ponad 300 lat wykorzystywany jest jako część składowa kosmetyków, leków i pigmentów koloryzujących. Szafran pozyskiwany jest z wysuszonych części krokusa- jasnofioletowego kwiatu, który kryje w sobie słupek z trzema znamionami. To właśnie z tych znamion (najcenniejszej części rośliny) pozyskuje się cienkie nitki szafranu wykorzystane w najnowszej serii Orientany. Zadaniem ekstraktu z szafranu w kosmetyce jest rozjaśnienie cery, wyrównanie jej kolorytu, nawilżenie i odżywienie. Szafran ma również silne działanie antyoksydacyjne i ogranicza utratę wilgotności.
turmeric, czyli kurkuma (zwana inaczej szafran indyjski), to jedna z najzdrowszych przypraw na świecie, którą wykorzystuje się zarówno w kuchni, jak i w kosmetyce. Kurkumę uzyskuje się z kłączy lub podziemnych pędów azjatyckiej rośliny Curcuma Longa (wyglądających niczym imbir) i najczęściej używa się jej w zmielonej postaci. Słynie głównie z właściwości przeciwzapalnych, pomaga w walce z trądzikiem, poprawia koloryt cery i nadaje jej blasku. Pomaga likwidować przebarwienia i zmarszczki, a także skutecznie odżywia.

Dwie wyżej wymienione rośliny zostały wykorzystane w dwóch produktach:

bogaty krem - gęsty krem, odżywczy z mocą składników aktywnych,
hydrokuracja - gęsty żel, stosowany punktowo na wybrane miejsca lub na całą twarz z mocą składników aktywnych.

Takim sposobem w serii BIO AYURVEDA odnajdziemy cztery produkty:

bogaty krem z KURKUMĄ - mój wybór. To bogaty krem odżywczy z kurkumą, zawartością masła shea, olejku ze słodkich migdałów, z aloesem, żeń-szeniem indyjskim i tamaryndowcem. Rekomendowany dla cery problematycznej i normalnej. Nadaje się do cery ze stanami zapalnymi. Na dzień i na noc. Osobiście odkąd znam markę Orientana wybieram głównie produkty z kurkumą. Krem do twarzy drzewo sandałowe&kurkuma jest moim numerem jeden od ponad czterech lat (w tym miejscu odnajdziecie moją opinię na jego temat). Jestem ogromnie ciekawa jak sprawdzi się u mnie nowość. Czy jest jeszcze lepsza od mojego ulubieńca?
bogaty krem z SZAFRAN - to bogaty krem odżywczy z szafranem, zawartością masła shea, olejku ze słodkich migdałów, z ashwagandhą, kurkumą, lukrecją i marzanną indyjską. Rekomendowany dla cery dojrzałej i normalnej. Nadaje się do cery naczynkowej. Na dzień i na noc.
hydrokuracja z KURKUMĄ - mój wybór. To rewelacyjne uzupełnienie dla kremu, czyli intensywna hydrokuracja w formie żelowej z kurkumą, hydrolatem z kwiatów róży, z aloesem i lukrecją. Żelowa konsystencja pozwala na stosowanie na wybrane miejsca na twarzy lub na całą twarz. Rekomendowana dla cery tłustej i mieszanej, nadaje się do cery ze stanami zapalnymi. Na dzień i na noc.
hydrokuracja z SZAFRANEM - to rewelacyjne uzupełnienie dla kremu, czyli intensywna hydrokuracja w formie żelowej z szafranem, hydrolatem z kwiatów róży, z aloesem i lukrecją. Żelowa konsystencja pozwala na stosowanie na wybrane miejsca na twarzy lub na całą twarz. Rekomendowana dla cery normalnej, nadaje się do cery naczynkowej. Na dzień i na noc.

Co wybierasz: bogaty krem czy hydrokurację? Szafran czy kurkumę?

Pod koniec stycznia premierę miały trzy pyłki Snow Effect w Indigo Nails: Black Snow, Black Snow XL i White Snow. We wpisie z 27 stycznia pokazywałam Wam mój najbardziej ulubiony Black Snow XL, 19 lutego zaprezentowałam dodatek do stylizacji paznokci w postaci Black Snow, natomiast dziś przyszła pora na ostatni, bielusieńki White Snow posypany na kolorze Athena.

Bądź ze mną na bieżąco:

Athena to kolor, który łączy w sobie subtelny fiolet i odcień nude (prawie brąz) w proporcjach idealnych. Bardzo podoba mi się pyłek White Snow na takich właśnie odcieniach (Miami Nude, Milkshake, Sin City, Paradox). Wszystkie trzy pyłki aplikujemy tylko i wyłącznie "na mokro". Spróbujecie?:

wykonaj dowolną stylizację (hybrydową, żelową lub akrylową),
zaaplikuj dowolny kolor (lakier hybrydowy, żel w pędzelku lub Arte Brillante) i utwardź,
zaaplikuj top bez warstwy dyspersyjnej (Dry Top Super Shine w przypadku stylizacji hybrydowej lub żelowej albo Shine On! w przypadku stylizacji akrylowej) i nie utwardzaj,
posyp paznokieć drobinkami, odczekaj chwilę, otrząśnij i znów posyp cały paznokieć, otrząśnij i utwardź podwójnie dłużej niż zazwyczaj (60-90 s. w zależności od posiadanej lampy),
po utwardzeniu można opcjonalnie usunąć pędzelkiem lub szczoteczką do odpylania nadmiar pyłku i utwardzić w lampie dodatkowe 30 s.
omieć pozostałości drobinek pędzelkiem lub szczoteczką do odpylania.

Znacie już ten sposób?

Podoba Wam się White Snow?

Julia to cudowna czerwień zaprezentowana przez Indigo Nails kilka dni przed tegorocznymi Walentynkami. Kolor namiętności, intensywny, zapierający dech w piersiach. Bez wątpienia spodoba się każdej kobiecie. Każda z nas pokocha Julię na swoich paznokciach. Ja jestem zachwycona tym kolorem, który nosi imię najpopularniejszej bohaterki literackiej. A Ty?

Bądź ze mną na bieżąco:

Zimą i jesienią bardzo często wybieram na swoje paznokcie czerwień. Lubię ten najbardziej gorący, klasyczny odcień i cieszę się za każdym razem, gdy pojawia się "nowa wersja" w Indigo Nails. Osobiście bardzo lubię Marilyn- malinową czerwień (kolor lutego w Indigo Nails), Catwalk- ciemną czerwień z drobinkami (hit grudnia, Świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra), Fireman- jaskrawą czerwień, której nie powstydziłabym się na swoich paznokciach również wiosną i latem, a także Red Carpet- jasną, ciepłą czerwień z subtelnie połyskującymi drobinkami. Julia i Romeo, który pojawił się wraz z Julią na Walentynki, to dwie najbardziej klasyczne z całej palety barw czerwienie. Julia- ta jaśniejsza i Romeo- ciut ciemniejszy spodobają się każdej kobiecie, ponieważ pasują na każdą okazję i na każdą porę roku. A ponadto nazwy... Która z nas nie chciałaby mieć w swojej kolekcji lakierów hybrydowych Romeo? A nawet Julii?

Co macie obecnie na swoich paznokciach?

Kolory prosto z wybiegu - inspirujące i wyznaczające trendy. To właśnie tych pięć lakierów hybrydowych i jeden niesamowity pyłek wybrała marka Robert kupisz do swojej kolekcji Winter 2018/2019 CROWN. Light Gold Glitter, Rich Gold Glitter, En Vogue, London Bridge, Ecuador i pyłek Metal Manix Multi Chrome z Indigo Nails będą królowały (dosłownie!) na paznokciach jesienią i zimą przez cały kolejny rok. Zobacz który lakier hybrydowy skradłby Twoje serce. A może jednak Twój wybór padnie na pyłek Metal Manix Multi Chrome?

Bądź ze mną na bieżąco:

Marka Robert Kupisz wyselekcjonowała pięć lakierów hybrydowych i jeden niesamowity pyłek, do swojej kolekcji Winter 2018/2019 CROWN. Kolory, jakie zostały wybrane to:

Light Gold - brokatowy lakier hybrydowy w odcieniu klasycznego złota,
Rich Gold - brokatowy lakier hybrydowy w odcieniu miedzianego złota,
En Vogue - lakier hybrydowy w odcieniu rozbielonego nude'u,
London Bridge - lakier hybrydowy w odcieniu ciemnej szarości z dodatkiem nude'u,
Ecuador - lakier hybrydowy w odcieniu zgniłej, wypłowiałej zieleni,

a także pyłek:

Metal Manix Multi Chrome, czyli efekt lustra.

Kolory są przepiękne. Sprawdzą się perfekcyjnie jesienią i zimą. Można łączyć je ze sobą na wiele różnych sposobów. Na każdy z nich można zaaplikować również pyłek Metal Manix Multi Chrome (efekt na Light Gold i Rich Gold byłby fantastyczny).

Który kolor podoba Wam się najbardziej? A może pyłek Metal Manix Multi Chrome przypadł Wam do gustu?

Czy widziałyście już najnowszą kolekcję Indigo NailsWeAreTheColors by Natalia Siwiec? Wszystkie kolory prezentują się wspaniale! W całej serii znajdziecie neonowy fiolet Bombastic, neonowy i energetyczny róż Popstar, soczysty pomarańcz Hedonista, świeżą i mocno intensywną miętę Freshmaker, neonową, malinową czerwień Bad Icon, rozbieloną brzoskwinkę Superduper, żywy odcień niebieskiego El Capitan, słodki fiolet Figo Fago, jaśniutki róż Maybe Baby, wakacyjną brzoskwinię Summerlicious, zieleń z nutką turkusu Baobab, głęboki szmaragd Eucalyptus, lilę-róż Be My Habibi, jasny fiolet z odrobiną błękitu Bambi Girl i jasny błękit z odrobiną fioletu Lazy Daisy. W jednym z kolejnych wpisów postaram się pokazać Wam je wszystkie. A tak nawiasem mówiąc (pisząc) o nowej kolekcji... Już niebawem pojawi się reklama Indigo Nails w TV, w której zobaczycie kilka z tych przepięknych lakierów hybrydowych.

Bądź ze mną na bieżąco:

Nawiązując do przepięknego, intensywnego różu z tego wpisu to znajdziecie go w Indigo Nails pod wdzięczną nazwą Pink Pong. To róż w najczystszej postaci. Bardzo słodki, cukierkowy, lecz nierażący. Wspaniały na aktualną porę, gdy słońce delikatne wychyla się zza deszczowych chmur. Pink Pong rozjaśnia pochmurne dni i sprawia, że uśmiech sam maluje się na twarzy. Świetnie będzie komponował się z innymi pastelami (na przykład Blond Hair Don't Care, Nevermint, Cafe Del Mar, Koko Loko, Discoteca Kiss), ale także z ciemnymi kolorami (bardzo podoba mi się połączenie różu z czernią i ciemną szarością). Ja tym razem postawiłam na prostotę i nie dodawałam żadnych ozdób. Sądzę, że Pink Pong solo prezentuje się rewelacyjnie. A Wy jak myślicie?

Skusiłybyście się na taki kolor?

Pewien czas temu Love, More Love, Cranberry, Aquarius i Raspberry Girl - pięć kolorów lakierów hybrydowych z Indigo Nails, zostało wybrane do kolekcji wiosna/lato 2018 przez markę BIZUU. Projektantki postawiły na kolory kojarzące się bezpośrednio z ciepłymi dniami, bardzo radosne i wyjątkowo subtelne. Wywołujące uśmiech na twarzy. Zobaczcie najmodniejsze kolory zbliżającego się sezonu i poznajcie najbardziej uwodzicielskie barwy, które odzwierciedlają kobiecą naturę.

Bądź ze mną na bieżąco:

Odcienie wybrane przez projektantki marki BIZUU wspaniale współgrały z kolorami występującymi w kolekcji wiosna-lato BIZUU. Wiosenno-letnie kolory stały się perfekcyjną bazą stylizacji podczas pokazu BIZUU SS 2018, którego Indigo Nails było kreatorem. Czy znacie te prześliczne lakiery hybrydowe? Miałyście okazję nosić na paznokciach któryś z hitów zbliżającej się wiosny i lata?

Raspberry Girl - pokazywałam Wam nie tak dawno w tym wpisie. To jaśniutka, malinowa czerwień w stonowanym wydaniu, która przybiera różne nasycenie w zależności od światła. Raspberry Girl posiada w sobie nutkę różu, przez co odcień jest wyjątkowo słodki, ale absolutnie nierażący. Według mnie to najpiękniejszy z kolorów wyselekcjonowanych przez BIZUU.
More Love - to odcień nude z nutką różu. Słodki, ale w żadnym razie nieprzesadzony. Będzie pasował bez wątpienia każdej kobiecie i w stu procentach odda naturę każdej z nas. More Love wspaniale będzie prezentował się w połączeniu z Efektem Syrenki, Snow Effect, GlassMe lub Glammer.
Love - subtelny fiolet z odrobiną różu. Perfekcyjny podkład dla wszelkich pyłków (w szczególności Efektu Syrenki i Snow Effect). Love będzie prezentował się idealnie w wiosenno-letnich stylizacjach, w szczególności w połączeniu z innymi pastelami (na przykład Be My Habibi, Lazy Daisy, Bambi Girl, Maybe Babe).
Aquarius - intensywny, jak na swą pastelową odsłonę, błękit. Często używany w zimowych stylizacjach jako podkład pod na przykład śnieżynki. Wiosną i latem sprawdzi się równie dobrze. Bez dwóch zdań kojarzy się z przepięknym błękitnym niebem czy taflą wody w basenie, którą oświetla letnie słońce.
Cranberry - soczysty odcień malinowej czerwieni z subtelną drobinką w odcieniu srebra i nutką różu, który pokazywałam w tym wpisie. Perfekcyjny na każdą okazję i na każdą porę roku. Przepięknie prezentuje się solo i uważam, że absolutnie nie potrzebuje żadnych dodatkowych ozdób. Mój kolejny faworyt.

Jak myślicie który kolor będzie największym hitem?

Który kolor podoba Wam się najbardziej?

Najnowsza kolekcja We Are The ColorsIndigo Nailsstworzona we współpracy z Natalią Siwiec to najbardziej energetyczne kolory sezonu. Tętniące życiem, orzeźwiające i radosne. Moim ulubionym odcieniem z całej kolekcji lakierów hybrydowych jest bez dwóch zdań Freshmaker. To jasna zieleń połączona z przepięknym odcieniem błękitu. Mięta w bardziej intensywnym i orzeźwiającym wydaniu. Freshmaker'a połączyłam z musem do zdobień w kolorze jasno-neonowej zieleni Mr. Peppermint. Mousse Gel to kolejna nowość Indigo Nails. Ten wyjątkowy produkt jest połączeniem Arte Brillante i Nail Art. Charakteryzuje się bardzo mocną pigmentacją, konsystencją gęstego musu i błyszczącym wykończeniem (bez konieczności aplikacji top'u nabłyszczającego, ponieważ Mousse Gel nie posiada warstwy dyspersyjnej) i perfekcyjnie nadaje się do ombre. Zobaczcie.

Bądź ze mną na bieżąco:

Najnowsza kolekcja We Are The Colors x Indigo Nails to same wspaniałości:

neonowy fiolet Bombastic,
neonowy i energetyczny róż Popstar,
soczysty pomarańcz Hedonista,
świeża i mocno intensywna miętę Freshmaker,
neonowa, malinowa czerwień Bad Icon,
rozbielona brzoskwinka Superduper,
żywy odcień niebieskiego El Capitan,
słodki fiolet Figo Fago,
jaśniutki róż Maybe Baby,
wakacyjna brzoskwinia Summerlicious,
zieleń z nutką turkusu Baobab,
głęboki szmaragd Eucalyptus,
lila-róż Be My Habibi,
jasny fiolet z odrobiną błękitu Bambi Girl,
jasny błękit z odrobiną fioletu Lazy Daisy.

Natomiast w kolekcji Mousse Gel x Indigo Nails odnajdziecie:

czerń So Black,
fiolet zmieszany z brązem Abracadabra,
ciemny grafit My Personal Gladiator,
gołębi odcień szarości Koala,
rozbielona szarość Halishka,
odcień skóry Salted Caramel,
nude z nutą szarości i różu Cashmere,
klasyczny nude Second Skin,
nude z odrobiną różu Balibina,
ciepły, intensywny brąz Big Old Camel,
brudny róż I Donut Care,
bordo w połączeniu z brązem Spanish Sangria,
ciemny fiolet z nutą granatu Euphoria,
ciemny fiolet Donatello,
brudny odcień niebieskiego Cry Me A River,
mocno intensywny niebieski Indiana Blue,
rozbielony błękit Icebreaker,
rozjaśniona butelkowa zieleń Secret Garden,
butelkowa zieleń Flora,
neonowa limonka Day Off,
rozbielona limonka Mr. Peppermint,
neonowy żółty Oki Doki,
pastelowy żółty Hello Sunshine,
krwista czerwień Drama Queen,
malinowa czerwień Rafaello,
neonowy róż Shopaholic,
brudny róż z nutą odcienia nude In My Heart,
rozbielony róż z nutą brzoskwini Lady Genius,
jaskrawy, cukierkowy róż Oh Darling,
neonowa, mocno intensywna brzoskwinia Oompa Loompa,
pastelowa brzoskwinka La Di Da,
cytrynowy Sun&Fun,
biel Marry Me
mięta Zanzibar,
jasny błękit Tulum.

Kolekcja lakierów hybrydowych We Are The Colors liczy 15 mocno intensywnych, orzeźwiających kolorów, natomiast w serii Mousee Gel odnajdziecie 35 różnych odcieni, którymi stworzycie zdobienia, jakie tylko sobie wymarzycie. Jestem ciekawa jakie odcienie znajdą się w Waszej kolekcji.

Jak podoba Wam się takie połączenie?

Uwielbiam neony z Indigo Nails. W szczególności te z kolekcji żeli w pędzelku. Wspaniale nadają się do ombre, jako podkład pod wszelkie pyłki (Pixel Effect, Efekt Syrenki, Efekt Holo), a także solo. Latem najczęściej sięgam po neonową zieleń Jamaica, neonową żółć Troublemaker, neonowy róż Dreams Come True, neonowy niebieski Cookie Monster, neonowy pomarańcz Oh So Special i bohatera tego wpisu, czyli neonową czerwień... Look At Me. Tym razem by przegonić deszczowe chmury postawiłam na ten jaskrawy kolor troszeczkę wcześniej.

Bądź ze mną na bieżąco:

Kiedyś prawie w ogóle nie nosiłam na paznokciach czerwieni. Na tę neonową nie zwracałam nawet uwagi. Jednak niecały rok temu zakochałam się w lakierze hybrydowym Out Of Control z Indigo Nails, który jest neonową czerwienią z nutką różu. Tak właśnie zaczęła się moja miłość do czerwieni. Później przyszła pora na Is It Pamela?, Neon Red, Red Delicious, Red Carpet, Cranberry i Fireman - kolory, o których wcześniej nie pomyślałam, że mogą znaleźć się na moich paznokciach. Jasne czerwienie pociągnęły za sobą te ciemniejsze. Takim sposobem malowałam Romeo, Julię, Keep Calm Be A Diva, Crazy In Love, Devil Wears Red, Goji Berries, Make Me Red. Aktualnie spoglądam powoli w kierunku czerwieni z nutką pomarańczy. W kolejce czekają już dwa odcienie, które mnie ciekawią: Strawberry&Champagne i Valentina. A Ty miałaś już na paznokciach którąś z wymienionych przeze mnie czerwieni?

Podobają Wam się neony?

Im bliżej wiosny, tym częściej na moich paznokciach gości róż. Tym razem wybrałam słodki, lecz ciemniejszy odcień różu Like a Princess z Indigo Nails. Amarantowa wersja będzie prezentować się pięknie na każdej dłoni, a idealnym uzupełnieniem dla niej będzie bez dwóch zdań Efekt Syrenki Black II.

Bądź ze mną na bieżąco:

W Indigo Nails odnajdziecie naprawdę wiele odcieni różu. W najnowszej kolekcji lakierów hybrydowych We Are The Colors pojawił się jaśniutki, neonowy róż Popstar, który w mgnieniu oka stał się niekwestionowanym hitem. Osobiście, z tak jaskrawych, niemal neonowych róży uwielbiam jeszcze Macarena i Miss America. Dla fanek ciemniejszych odcieni różu pozostających jednak w neonowym klimacie polecam Out Of Control i Neon Pink. Z amarantowych róży przepięknymi odcieniami są: Mama No Drama, Lady Lion, Pink-a-Colada. Fanki ciemniejszych odcieni zadowolą na pewnoJungle Queen i Tokyo Style, a tych cukierkowych: Fiona, Piggy, Matrioshka i bohater dzisiejszego wpisu Like a Princess. Do wyboru, do koloru. Wiecie co jest najzabawniejsze? Ze wszystkich wymienionych wyżej odcieni różu nie miałam na paznokciach jedynie jednego... Tokyo Style. To świadczy o tym, jak bardzo uwielbiam ten odcień na paznokciach!

Co macie aktualnie na swoich paznokciach?

Niezawodny kamuflaż, dzięki któremu w pełni zbudujecie i pokryjecie paznokcie w 90%? Mowa właśnie o Easy Shape Cover z Indigo Nails. To mój ulubiony, bardzo gęsty żel o konsystencji "galaretki", który można aplikować od razu na cztery paznokcie (z wyłączeniem kciuka) bez obawy o zalanie skórek. Po utwardzeniu żelu w lampie, opracowanie paznokcia pilnikiem trwa dosłownie chwilę. Easy Shape Cover uwielbiam właśnie za skrócenie czasu mojej pracy i łatwość "w obsłudze". A Ty znasz już ten kamuflaż budujący?

Bądź ze mną na bieżąco:

Skoro mowa już o kamuflażach, to w Indigo Nails znajdziecie kilka wariantów. W ofercie bowiem są cztery odcienie kamuflaży średnio-gęstych, aplikowanych na wybudowany paznokieć: Cover no. 1 w bardzo naturalnym, lekko różowym odcieniu pasującym do większości karnacji, Cover no. 2, czyli kamuflaż idealny dla kobiet o śniadej karnacji- cieszy się ogromną popularnością we Włoszech i w Hiszpanii, ponieważ świetnie komponuje się z opaloną skórą i Cover no. 3 - jasny, rozbielony róż, który będzie pasował kobietom o jasnej karnacji. W Indigo Nails znajdziecie również kamuflaż, który ja osobiście uwielbiam i mogłabym mieć go na paznokciach cały czas. Mowa o Cover Bling Bling, który mieni się milionem pomarańczowych, różowych, niebieskich, zielonych, fioletowych subtelnych drobinek. Wygląda przepięknie i zwraca na siebie wiele zainteresowanych spojrzeń. Kamuflaż ma ponadto naturalny odcień, przez co będzie pasował do większości karnacji (możecie zobaczyć go w tym wpisie). Jeśli chciałybyście natomiast wypróbować kamuflaż budujący, to polecam Wam z całego serca właśnie Easy Shape Cover - jeden z niewielu na rynku kamuflaży budujących. Który z nich byście wybrały?

Co myślicie o klasycznym frenchu?

Przenieśmy się na chwilę do krainy zmysłowości Le Petit Marseillais. Le Petit Marseillais to moc zapachów, kolorów i składników Południa i obszarów Morza Śródziemnego. W ofercie odnajdziecie żele pod prysznic, kosmetyki do pielęgnacji ciała, mydła, a nawet dezodoranty. Każdy z produktów zawiera w sobie składniki takie jak algi morskie, aloes, białą brzoskwinię, czerwoną pomarańczę, figę, granat, kwiat pomarańczy, lawendę, limonkę, malinę, mandarynkę, masło arganowe, masło shea, miętę, migdały, miód, mleko, morelę, nektarynkę, olej arganowy, olej różany, oliwę z oliwek, orzecha laskowego, piwonię, szafran, truskawkę, wanilię i wiele, wiele innych. Prawda, że sporo? A to same cudowności! Pamiętam, gdy kilka lat temu pierwszy raz spotkałam Le Petit Marseillais. Na półce sklepowej były jedynie trzy warianty zapachowe. Zabrałam wszystkie. Wróciłam do domu, sprawdziłam i... przepadłam. Do dzisiaj Le Petit Marseillais kojarzy mi się bardzo miło i wspominam tamto pierwsze wrażenie, gdy tak zachwyciły mnie zapachy...

Bądź ze mną na bieżąco:

Dwa produkty pielęgnacyjne, które możecie zobaczyć na zdjęciach, to efekt najnowszej kampanii Zmysłowy Duet Le Petit Marseillais. Dla niej LMP przygotowało delikatny żel pod prysznic z śródziemnomorskim granatem, a dla niego żel pod prysznic 3 w 1 (ciało, twarz, włosy) czerwona pomarańcza i szafran. Zapachy i tym razem nie zawiodły. Damski jest porywająco przyjemny, słodki, subtelny, a męski ma w sobie nutkę orzeźwienia. Oboje jesteśmy zachwyceni aromatami. Są takie słoneczne, radosne i... idealne na zbliżającą się Majówkę!

A Wy znacie tę markę?

W odpowiedzi na prośby naszych klientek, wzbogacamy program Targów Beauty Fair! Mamy ogromną przyjemność ogłosić, że już 1 i 2 września w Katowicach odbędzie się pionierskie wydarzenie INDIGO EXPERT FORUM 2018! 1 i 2 września (sobota, niedziela) 2018, Międzynarodowe Centrum Kongresowe w Katowicach, sala numer 6. Dwa dni, 6 wykładów, 6 pokazów… i eksperci, którzy odpowiedzą na każde Twoje pytanie i podzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem. Musisz tam być! Celebruj z nami tę wyjątkową okazję i zanurz się w morzu inspiracji i imponującej wiedzy!

UWAGA!
Przy zakupie biletu do 15 sierpnia zapłacisz jedyne 80 zł.
Po tym terminie cena wzrośnie do 120 zł.
Spiesz się, zapłać mniej i spędź weekend w gronie ekspertów Indigo!

Co zyskujesz poza możliwością uczenia się od najlepszych?

- bilet wstępu na dwudniowe Targi Beauty Fair

- zniżkę na warsztaty Indigo

- materiały promocyjne

- kultową, złotą torbę Indigo i…

…szczegóły wkrótce, jeszcze chwilę potrzymamy Was w niepewności, by spotęgować emocje!

P.S. Podczas Targów Beauty Fair nastąpi premiera nowych kolorów z kolekcji sygnowanych przez Natalię Siwiec i Sarę Boruc! Nie możesz tego przegapić.

KONTAKT W SPRAWIE REZERWACJI BILETÓW:

INDIGO KATOWICE

ul. 1 Maja 94

40-240 Katowice

Nr tel.: 534 556 996

Kup bilet

Out Of Control to kolor idealny na wiosnę i lato! Neonowy odcień czerwieni, delikatnie wpadający w róż i pomieszany z pomarańczem, przywodzi na myśl słodkie cukierki i ciepłe dni. Nasycony odcień lakieru hybrydowego Out Of Control sprawia, że dłonie prezentują się niebezpiecznie pięknie - nawet solo i bez żadnych ozdób towarzyszących neonowej czerwieni. Chcesz podarować swoim klientkom niepowtarzalny kolor, który zwraca na siebie uwagę? Wybierz Out Of Control z Indigo Nails!

Malujecie paznokcie neonowymi odcieniami?

Gdy nie jestem pewna jaki kolor wybrać, stawiam na... I'm Not Sure z Indigo Nails! I'm Not Sure to lakier hybrydowy z kolekcji Wedding by Agnieszka Hyży. To wyjątkowy róż w wersji glamour. Stonowany, subtelny, a wyjątkowego charakteru nadają mu srebrzyste drobinki. Masz ochotę na dziewczęcy i kobiecy manicure jednocześnie? Proszę bardzo! Z kolekcji Wedding mam kilka must have. Przede wszystkim są to odcienie z drobinkami, czyli bohater tego wpisu - I'm Not Sure oraz Finally!, odcień pastelowego różu Monogamy Is Not Funny, klasyczny nude o kontrowersyjnej nazwie Ex Husband i w końcu brokatowy Say Yes.

Lubicie lakiery hybrydowe z drobinkami?

MY FAV BAG INDIGO NAILS

POMPOLINA & GLAMMER SILVER INDIGO NAILS

NEONOWE PUDRY AKRYLOWE INDIGO NAILS

SIN CITY INDIGO NAILS

MY KING ARTHUR INDIGO NAILS

RASPBERRY GIRL INDIGO NAILS

PREMIERA NOWOŚCI – SERIA BIO AYURVEDA ORIENTANA

ATHENA & WHITE SNOW INDIGO NAILS

JULIA INDIGO NAILS

ROBERT KUPISZ CROWN WINTER 2018/2019 INDIGO NAILS

PINK PONG INDIGO NAILS

BIZUU WIOSNA/LATO 2018 INDIGO NAILS

FRESHMAKER & MR. PEPPERMINT INDIGO NAILS

LOOK AT ME INDIGO NAILS

LIKE A PRINCESS INDIGO NAILS

EASY SHAPE COVER INDIGO NAILS

ZMYSŁOWO PACHNĄCY DUET LE PETIT MARSEILLAIS #zmysłowyduet #ambasadorkalpm

INDIGO EXPERT FORUM 2018 | INDIGO NA TARGACH BEAUTY FAIR 2018 1-2 WRZEŚNIA

OUT OF CONTROL INDIGO NAILS

I'M NOT SURE INDIGO NAILS